Po lipcowym starcie na dystansie 10 km w Kamieniu Pomorskim przyszedł bieg we Włocławku. Wszystko, by nie wyjść w wakacje z biegowej wprawy.
Relacja Janusza Milczarka, Ambasadora Festiwalu Biegów
Dlaczego Włocławek? Po pierwsze - premierowa edycja, po drugie - niedaleko, po trzecie – start bezpłatny. A po czwarte, a właściwie to chyba po pierwsze - data 15. sierpnia i okazja: rocznica Cudu na Wisłą. Szczególnie, że jestem żołnierzem.... I jeszcze dodatkowo - trasa z atestem PZLA.
Piękna pogoda spowodowały, że o godzinie szóstej rano wyruszyłem uczcić na biegowo Święto Wojska Polskiego. Do Włocławka z Łodzi jest niedaleko, więc już ok.7:30 znalazłem biuro zawodów, parkując uprzednio samochód na Bulwarach Wiślanych.
Szybko okazuje się, że świat biegowy to wielu znajomych. Na początek Wasyl, czyli Grzegorz Grabowski z żoną Marią, zbierający materiał fotograficzny do czwartej edycji albumu Pasja Biegania. Potem małżeństwo z Łodzi - Izabela i Paweł Marciniakowie, którzy w drodze nad Bałtyk postanowili pobiec w tej imprezie.
Na starcie spotykam jeszcze zaprzyjaźnionego biegacza - Marka Wróbla, zaczynającego dopiero swoją przygodę z bieganie, biega od dwóch lat - rocznik 1950! Ale Marek to wieloletni instruktor tańca, kondycja więc niejako nabyta...
Start o godzinie dziewiątej jest… strzałem w dziesiątkę. Temperatura jeszcze nie zabija. Trasa prowadzi od startu Bulwarami Marszałka Józefa Piłsudskiego, wokół Starego Miasta, z dwukrotnym pokonaniem Mostu Marszałka Rydza-Śmigłego wiodącego przez Wisłę do mety, przed którą czekał na nas jeszcze strażacki prysznic.
Na mecie zameldowało się 346 zawodników. Premierowy bieg wygrywa Kamil Makos z czasem 34:46, a wśród pań - Andżelika Dzięgiel - 41:37. Ja ze swoim czasem 45:55, kończę bieg na pozycji 100. open i 10 miejscu w kategorii wiekowej. Tak jakoś fajnie wyszło!
W okolicach mety swoje stoisko - nie mogło ich przecież zabraknąć - wystawia wojskowy patrol rozminowania. Miejsce to odwiedziło sporo osób, nie tylko biegacze.
Impreza na dobrym organizacyjnym poziomie, miejmy nadzieję, że za rok następna edycja. Zapraszam serdecznie i gorąco!
Janusz Milczarek, Ambasador Festiwalu Biegów