We wtorek 1 marca ruszą zapisy do Crossu z historią w tle w Lesznie pod Warszawą. Będzie to już trzecia edycja przełaju. Prócz rywalizacji sportowej nie zabraknie pokazów grup rekonstrukcyjnych, rodzinnych gier terenowych i opowieści kombatantów – zapowiadają organizatorzy.
Impreza ma na celu uczenie pamięci partyzantów walczących w Batalionie „Kampinos” na terenie Puszczy. W czasie Powstania Warszawskiego znajdujące się tu odziały stoczyły blisko 50 bitew i potyczek z okupanetem. W dużej części walczący wyzwolili teren Puszczy Kampinoskiej. W połowie sierpnia 1944 roku odział liczący blisko 800 ruszył na pomoc walczącej Warszawie. Oddziały „leśne” zostały użyte następnie w ataku na Dworzec Gdański w celu połączenia się ze Starym Miastem. Niestety atak zakończył się porażką i dużymi stratami.
Chociaż miejsce koncentracji batalionu było przez cały czas otoczone, to jednak Niemcy nie podejmowali próby ataku. Liczyli bowiem, że skoszarowanych jest tam nawet 15 tys. polskich żołnierzy; faktycznie - w różnym okresie - przebyło tam od 1500 do 2500 partyzantów. Ostatecznie pod koniec września 1944 roku okupanci zdecydowali się na bombardowanie kilku wsi, w których przebywał batalion i gdzie znajdowały się jego magazyny broni (akcja Spadająca Gwiazda”). Atak z powietrza dopełniło natarcie lądowe.
Na pamiątkę tamtych wydarzeń biegacze już po raz trzeci wyruszą w 10-kilometrowy przełaj. Start i meta znajdować się będzie na terenie terenie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego „Gościniec Julinek” w Lesznie.
– Bieg rozgrywany jest na jednej pętli prowadzącej przez piękną Puszczę Kampinoską. Jak na cross trasa jest raczej płaska. Zapewniam, że staramy się ją dobrze przygotować, choć o tej porze roku w puszczy momentami może być jeszcze trochę błota. Przy pierwszej edycji mieliśmy pomysł, by trasa poprowadziła w obszar chroniony „Karpaty” na terenie Kampinowskiego Parku Narodowego. Okazało się jednak, że w maju są tam obfite roztopy. Tydzień przed biegiem zmieniliśmy trasę na tę obowiązującą do dziś – wspomina Radosław Karpiński, dyrektor sportowy zawodów.
W porównaniu do poprzednich edycji limit uczestników został zwiększony o 100 osób - z 200 do 300. – Zrobiliśmy to po konsultacjach z dyrekcją Kampinowskiego Parku Narodowego. 300 uczestników to górny limit. Nie nastawiamy się na rekordowe frekwencje, ale na komfort biegaczy i dobrą zabawę. Kameralne imprezy też mają w sobie coś interesującego! – wskazuje Radosław Karpiński.
– Cieszymy się z popularności kolejnej impreza w naszym powiecie (warszawskim-zachodnim – red.). Chyba udanie łączymy historię ze sportem – dodaje.
3. Cross z historią w tle rozegrany zostanie 21 maja. Biuro zawodów czynne będzie od godziny 8:00 do 9:45. Start biegu głównego nastąpi o godz. 10:00. Na uczestników czekają pamiątkowe medale, koszulki oraz ciepły posiłek.
W ubiegłym roku zmagania w Lesznie ukończyły 183 osoby. Zwyciężył Grzegorz Kruszyński z czasem 36:03. Wśród pań najlepsza była Agnieszka Kieszek z wynikiem 43:53.
3. Cross z historią w tle w naszym KALENDARZU IMPREZ.
RZ
fot. organizator