W niedzielę 23 sierpnia odbyła się kolejna runda Pereł Małopolski. Miejsce startu znajdowało się koło budynku Liceum w najdłuższej wsi w Polsce – Zawoi, przysiółek Wilczna.
Relacja Macieja Kramarczyka, Ambasadora Festiwalu Biegów
Biegaliśmy na trzech dystansach w stylu anglosaskim - krótkim 5.4 km (również kategoria Nordic Walking), 10,7km (w tym Nordic Walking) oraz 20,7 km. Trasy przygotowane były na terenie Babiogórskiego Parlu Narodowego w Beskidzie Żywieckim i Beskidu Makowskiego.
Zawodnicy startujący na krótkim dystansie biegli stokami najwyższego szczytu polskich Beskidów – Diablaka. Średni dystans poprowadzony był na Halę Kamińskiego. Biegnący na najdłuższym dystansie mieli okazję poznać obie trasy z nawiązką.
Subiektywnie trasa wydawała sie łatwiejsza niż w Szczawnicy (Pieninach). Było sucho jak pieprz. Niektórzy zapewne pamiętają potok na trasie w Pieninach w maju. Za to widoki na Babią Górę i piękną, choć powoli zarastającą Halę Kamińskego, bezcenne! Za resztę mogłeś zapłacić kartą... jak to mówią w pewnej reklamie.
Dwa kilometry do mety dla średniego i długiego dystansu – zupełnie niedaleko od zbiegających - pasły się owce. Zapytałem baców o żetycę*. Niestety mieli. Przez moment się wahałem czy nie „dodałaby mi skrzydeł” na finiszu. Nie miałem jednak chusteczek higienicznych w kieszeni, więc nie zaryzykowałem.
Ma mecie czekał oryginalny - jak na biegi – posiłek. A mianowicie makaron z borówkami. Pycha!
Całosć sprawnie przeprowadzona, przy słonecznej, ale nie za wymagającej pogodzie, w pięknym otoczeniu gór i wspaniałym dopingu kibiców. Polecam!
Zwycięzcy:
Dystans długi:
Mężczyźni - Paweł Obóz, 1:32:31
Kobiety - Justyna Kurczab, 1:59:26
Dystans średni:
Mężczyźni - Krzysztof Bodurka, 00:47:04
Kobiety - Emilia Romanowicz, 1:00:04
Dystans krótki
Mężczyźni - Dariusz Keller, 00:25:01
Kobiety - Magdalena Kołoch, 00:29:18
*serwatka z mleka owczego
Maciej Kramarczyk, Ambasador Festiwalu Biegów