Międzynarodowe Stowarzyszenie Maratonów i Biegów Ulicznych (AIMS) postanowiło uhonorować Haile Gebrselassie za całokształt kariery. Etiopczyk odbierze nagrodę 11 listopada.
Zawodnik uznawany jest za jednego z najlepszych biegaczy długodystansowych w historii lekkiej atletyki. Sławę przyniosły mu starty na bieżni. W swoim dorobku ma dwa złote medale olimpijskie w biegu na 10 000m zdobyte w Atlancie oraz Sydney. Zwłaszcza ten ostatni finał i zacięty bój z Kenijczykiem Paulem Tergatem wielu kibiców pamięta do dziś (zobacz).
Gebrselassie jest pierwszym zawodnikiem, który złamał barierę 13 minut w biegu na 5000m i 27 minut w biegu na 10 000m. Na obu dystansach był też rekordzistą świata (odpowiednio 12:39.36 i 26:22.75). Mimo upływu lat jego wyniki utrzymują się na drugim miejscu na listach wszech czasów. Zdetronizował go dopiero Kenenisa Bekele.
Etiopczyk z powodzeniem radził sobie też w biegach ulicznych. Jego rekord życiowy w półmaratonie wynosi 58:55 z 2006 roku. Gebrselassie był pierwszym, który złamał granicę 59 minut na tym dystansie, ustanawiając oczywiście rekord świata. Obecnie jest to trzynasty wynik w historii półmaratonu.
W historii królewskiego dystansu Haile Gebrselassie zapisał się jako czterokrotny zwycięzca Maratonu Berlińskiego. W stolicy Niemiec wygrywał w latach od 2006 do 2009. Dodatkowo w 2007 (2:04:26) i 2008 (2:03:59) ustanawiał rekordy świata.
W swoim biegowym CV ma też trzy wygrane maratony w Dubaju w latach 2008-2010, maraton w Fukuoce w 2006 roku i zmagania w Amsterdamie w 2005 roku. Chociaż karierę chciał kończyć już w 2010 roku po nieudanym starcie w Nowym Jorku, to buty na kołku zawiesił dopiero w ubiegłym roku w Manchesterze, w wieku 42 lat. Ostatnie 10 km w profesjonalnej karierze pokonał w czasie 30:05, zajmując szesnaste miejsce. Po minięciu mety... jeszcze raz przebiegł dystans towarzysząc amatorom.
Haile Gebrselassie był wybierany przez AIMS na zawodnika roku w latach 2006, 2007 i 2009. Podobną liczą nagród nadawaną przez stowarzyszenie legitymuje się tylko Brytyjka Paula Radcliffe.
RZ
