W elicie Prague Half Marathon (IAAF Road Race Gold Label) aż pięciu zawodników może się pochwalić czasówkami poniżej 60 minut. Start 2 kwietnia.
Listę faworytów praskiej połówki otwiera Daniel Wanjiru - zwycięzca z zeszłego roku. To właśnie na trasie tego półmaratonu ustanowił swój nowy rekord życiowy – 59:51.
Najszybszym zawodnikiem w stawce będzie Abraham Cheroben, który swoją życiówkę - 58:48 - zrobił w Walencji w 2014 r. Był to czas jedynie o sekundę wolniejszy od rekordu trasy.
W stawce jest również Peter Kirui - zwycięzca półmaratonu w Nowym Jorku w 2012 r. Kolejne 2 lata poświęcił na naukę. Został policjantem i wrócił do biegania.
W Pradze pobiegnie również Geoffrey Ronoh, zwycięzca Olomouc Half Marathon z 2014 r. W czasie tego biegu Ronoh był tylko pacemakerem. Po 10 km nie zszedł jednak z trasy, a udał się prosto do mety, wygrywając z Kipsangiem i poprawiając rekord trasy. Od tamtej pory Kenijczyk jest już pełnoprawnym zawodnikiem elity.
Z biegaczami z Afryki powalczą gospodarze. Wśród Czechów najszybszym zawodnikiem jest Jan Kreisinger (1:03:38).
Lepszym czasem od czeskich biegaczy może pochwalić się Arkadiusz Gardzielewski, który do Pragi przyjedzie niemal prosto z obozu treningowego w Kenii.
Wśród pań najczęściej wymienianą pretendentką do zwycięstwa jest Etiopka Worknesh Degefa, która wystąpi w Pradze w charakterze obrończyni tytułu. Była też na tej trasie druga w 2012 r. W tym roku pokazała już świetną formę wygrywając Roma-Ostia Half Marathon z czasem 1:07:08, który jest jej nową życiówką.
Do Pragi wybiera się również Katarzyna Kowalska, mistrzyni Polski w półmaratonie i na dystansie 10 km. Trzymamy kciuki za naszych biegaczy!
Strona imprezy: www.runczech.com
IB